czwartek, 22 marca 2012

Post Scriptum


Nawiązując do poprzednich postów wreszcie pokazuję nowa lampę  z nadchodzącej kolekcji IKEA PS 2012. Nowy nabytek urzekł mnie swoim pięknem i jak wielu z Was, skojarzył mi się z baletem. Moja młodsza córcia, gdy zobaczyła rysunek na opakowaniu, a mój mąż zapytał dzieci, co może być  w środku, odpowiedziała: nowa sukienka. Prowadzenie bloga o dwóch domach zobowiązuje, stąd ostatnie zdjęcie. Spakowałam wszystko co potrzebne, herbatę  w termos i zawlokłam nowe cudo do domku na wsi. I tak powstał pomysł na pokazanie trzech aranżacji z lampą.

Zdjęcia opowiadają historię pewnej kobiety, której przez całe życie towarzyszy piękna lampa, prezent od mamy, która była zmarłą tragicznie primabaleriną. Od dzieciństwa, marzeń o balecie, beztroskiej zabawy, poprzez dorosłość, zamążpójście, życiowe decyzje i pasje, po spokojną starość  w zaciszu polskiej wsi.


A Was zapraszam do uzasadnionego wybory zdjęcia. To Wy zadecydujecie, która fotografia trafi na wystawę promującą nową serię. Autor najciekawszego komentarza zostanie nagrodzony kuponem o wartości 100 zł na zakupy w Ikea. Czekam na wpisy do północy 23 marca, a regulamin dla Was jest tutaj.Wyniki ogłoszę nazajutrz. Zapraszam do zabawy!!!




Zdjęcie nr 1. Garderoba małej baletnicy




Zdjęcie nr 2.  Wymarzona suknia ślubna




 Zdjęcie nr 3.  Starość we wspomnieniach



P.S. Historia o lampie, która pełniła rolę anioła stróża jest fikcyjna, a prawdziwe są w niej tylko przedmioty.  Pozdrawiam




40 komentarzy:

  1. Moim faworytem jest zdjęcie numer dwa. Idealnie lampa wkomponowała się w całe otoczenie. Jest subtelna, lekka, zwiewna jak całe wnętrze...jak suknia pani młodej...i te białe buciki do tego. Ach...

    To zdjęcie powinno dostać się do katalogu :)

    Perfekcyjnie!!!

    Buziak

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie wybieram zdjęcie nr2!! Wracają wspomnienia, ostatnia panieńska noc, poddenerwowanie, podekscytowanie, ręce trzęsace się przy zapinaniu haftek gorsetu...Sypialnia idealnie wpasowala się w romantyczny obraz tego Ważnego Dnia w życiu kobiety:)

    wspaniały pomysł na sesję z historią w tle, zaskoczyłaś mnie bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pinezko, muszę powiedzieć, że u Ciebie ta lampa pasuje w każdej aranżacji i chociaż ona sama mi się nie podoba, tak u Ciebie wygląda jakby była tam od zawsze :)
    w kąciku małej baletnicy rozumie się samo przez się jej pobyt, dlatego wybieram fotkę nr 2- idealnie wszystko współgra i nic mi nie zgrzyta i w ogóle ach i och :)
    pozdrawiam ciepło
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. ja wybieram zdjecie nr 2, lampa pasuje tu idealnie!!! sypialnia jest jakby balerinkiem baletnicy razem z lampą (primabaleriną) tworzy piękną, romantyczną historię....
    pozdrawiam i zapraszam do siebie:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie aranżacje są są piękne i sama lampa bardzo w moim stylu, ale jeśli trzeba wybrać, to wybieram zdjęcie nr 1.
    Lampa jest tak idealnie wpisana w garderobę małej baleriny, jakby była stworzona z myślą o takim kąciku. Jest bardzo dziewczęca i wręcz bajkowa, a równocześnie nie infantylna, nie kiczowata, jak wiele przedmiotów stworzonych z myślą o dziecięcych pokojach.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdjęcie nr 2. Wymarzona suknia ślubna :) idealnie pasuje do tego pokoiku, romantyczna, delikatna, po prostu marzenie kazdej kobiety:) ach przy takiej lampce czulabym sie jak mala ksiezniczka w swoim koronkowym świecie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdecydowanie zdjęcie nr 2, lampa wygląda jakby zaprojektowana do właśnie takiej sypialni.

    OdpowiedzUsuń
  8. Najlepsze zdjęcie nr 2. Ale nr 3 też jest niezłe. A lampa całkiem, całkiem

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkie zdjęcia są piękne, jednak według mnie wygrywa zdjęcie nr 2.

    Idealna bajkowa, aranżacja, którą wyśmienicie dopełnia lampka - delikatna, nadaje lekkości wnętrzu. Jest uosobieniem eleganckiej, romantycznej kobiety, która wspomina swój ślub. Jeszcze raz ogląda piękną sukienkę i buty, przywołując przy tym najradośniejsze chwile swojego życia. Widząc swoje odbicie w lustrze myśli ' Jeśli kobieta jest szczęśliwa, jest także piękna' A ona właśnie jest najszczęśliwszą kobieta...

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne aranżacje. Jestem zachwycona zdjęciem nr 2 - pięknie, zwiewnie i bardzo romantycznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. sama lampa bardzo mi się podoba. jeśli chodzi o aranżacje to bezapalacyjnie wygrywa dwójeczka. Lampa delikatna zwiewna niewinna idelanie wpisuje się do sypialni Panny Młodej, współgra z bielą jej sukni, z subtelnością, niewinnością i delikatnością.
    Po pięknym i uroczystym dniu Para Młoda powaraca już razem do sypialnii na swą niezapomnianą noc poślubną. Kochankowie w delitanie przebijającym się przez tiule świetle zatapiają się w głebinach roskoszy.............. ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem oczarowana lampą i tymi niesamowitymi aranżacjami.

    Przy pierwszym zdjęciu serducho drgnęło oj bardzo! Prawdziwe marzenie posiadania małej księżniczki. Niestety nie każdemu pisane!
    Ale to nie zmienia faktu, że przez chwilkę sama się czułam jak malutka baletnica taką słodką niewinną dziewuszką! ;)Szkoda, że nam nie dane było w dzieciństwie zaznać takich chwil! Ale dobrze, że teraz dziewczynki mogą czuć się jak królewny z bajki! ;)
    Zdjęcie drugie to mój faworyt nie ze względu na suknię ale za to, że miałam ochotę wskoczyć nie do swojego łóżka bo tak bardzo mi się spodobała aura jaka panuje na nim.
    Na całe szczęście bardzo podobna jest do mojej aranżacji sypialnianej, więc Aguś nie miej żadnych obaw! ;) Zostanę przy swoim łożu, hi,hi! ;) Myślę, że ta niesamowita lampa jest w odpowiednim miejscu i jest wspaniałą ozdobą dla tego miejsca, niczym suknia ślubna dla panny młodej! :)
    Trzecie zdjęcie też mi się podoba jednak jakoś swoimi oczkami nie widzę w tym pokoiku tej lampy ale to oczywiście tylko moja skromna opinia.
    Napiszę jeszcze na zakończenie, że nic nie posiadam z tego sklepu. Mało tego kiedyś jak jeszcze marzyłam to marzyłam między innymi, że wybiorę się do tego sklepu na szaleństwa zakupowe.. Ale tylko na marzeniach się skończyło...
    Buziaki Królowo z mojej bajki.
    Tak z mojej bo to co tworzysz i jak tworzysz jest blisko mojego serducha a właściwie w samym środku! ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne zdjęcia, cudowne aranżacje ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Rzeczywiście lampa może zagrać w wielu pomieszczeniach ale mnie oczarowało zdjęcie nr 2.

    Tytuł zdjęcia też wydaje się być mocno przemyślany, bo właśnie takie mam wrażenie gdy je oglądam. Wszystko zdaje się być pokryte mgiełką utkana z marzeń, ozdobione tiulem ze skrzydeł motyli. Bije z niego świeżość poranka, czuć zapach rosy wdzierający się przez otwarte okno.
    Jest delikatnie, niewinnie-tak jak powinno być w dniu ślubu.
    Pięknie!
    pozdrawiam
    MZ

    OdpowiedzUsuń
  16. Najbardziej podoba mi się aranżacja sypialniana w bieli czyli 2.
    Tak naprawdę lampa przypomina mi trochę kobietkę w szlafroku, który jest wykończony piórkami ;-)
    Ot taka fantazja ;-)
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  17. Jaka piękna!! Rewelacyjnie pasuje do sypialni!!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Lampa jak marzenie...suknia jak marzenie...
    Cudna biel...piękne to zdarzenie...
    Wirujące w blasku lampy tiule
    Ktoś przytula kogoś czule...
    Wszystko zwiewne,lekkie, całe w bieli
    pewno czyjeś życie się odmieni?
    Wiersz ten napisany w chwili jest natchnienia
    i do tego jeszcze uniesienia.
    Zdjęciem trzecim urzeczona
    I z zachwytu cała konam...

    OdpowiedzUsuń
  19. WSZYSTKIE...NO PRAWIE WSZYSTKIE ARANŻACJE DOMOWE U DZIEWCZYN BYŁY CIEKAWE...ALE NR DWA...TO JAKBY TEN POKÓJ BYŁ TAK URZADZONY ABY MÓC JA PRZYJĄC W SWOJE PROGI..BAJKOWO:))))

    OdpowiedzUsuń
  20. Bezapelacyjnie uważam ,że powinno wygrać zdjęcie numer 2!
    Lampa zachwycająco prezentuje się w asyście falbanek.

    OdpowiedzUsuń
  21. Wreszcie aranżacje sensowne.
    W pokoju baletnicy lampa jest na swoim miejscu, ale ułożenie przedmiotów na fotce jest sztuczną aranżacją. Za to pokój panny młodej jest uchwyceniem chwili w kadrze. Zdjęcia z katalogu ikei mają tę cechę charakterystyczną, że przedmiotów reklamowanych nie prezentują w pierwszym rzędzie. U Ciebie lampa niestety została wysunięta przed szereg, a wydaje mi się, że naturalnie byłoby ją zamienić miejscem ze stolikiem (na stoliku niechby leżały perły) i ustawić lekko za nim, żeby lampa stanowiła część tła dla tej chwili przed ślubem, bo bohaterem tego zdjęcia jest chwila :)
    Głosuję na 2

    OdpowiedzUsuń
  22. Dla mnie lampa najpiękniej i najpełniej prezentuje się na zdjęciu pierwszym. Chyba nie ma dziewczynki, kobiety, która nie mażyła o tym żeby zostać baletnicą lub księżniczką. To zdjęcie wywołuje wiele ciepłych wspomnień, które chce się zachować do końca życia...Wszystkie przedmioty na zdjęciu, ich kolorytyka niesamowicie ze sobą współgrają tworząc piękne wnętrze, ale i piękne marzenia i wspomnienia.
    Na zdjęciu drugim lampa ginie w całej tej bieli i delikatności. Lampa powoduje niesmaczny przesyt. Bez niej to wnętrze byłoby bardziej harmonijne i tak prawdziwie delikatne i subtelne...
    Na trzecim zdjęciu piękno i delikatnośc lampy zostały zagłuszone. To co piekne staje się niewidoczne...

    OdpowiedzUsuń
  23. ...ale gafa...post wyzej zamiast mażenie miało być marzenie ;o)

    Dodam jeszcze, że to właśnie pierwsze zdjęcie zachęca mnie do posiadania tej lampy.

    OdpowiedzUsuń
  24. Aranzacja zdjęcia nr 2 jest świetna, to ten właśnie dzień, ta właśnie noc, otula nas swym blaskiem tylko lampa, pozdrawiam
    j

    OdpowiedzUsuń
  25. Witam, zdecydowanie numer 2:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Tak jak wiekszość dziewczyn , mnie urzekło zdjecie nr2

    OdpowiedzUsuń
  27. Hej, moj faworyt to tez zdjecie nr 2:)♥Lovingit.pl♥

    OdpowiedzUsuń
  28. Super aranżacje. Mi jak większości podoba się nr 2. Lampa stanowi tutaj taką kropkę nad i.
    Pozdrawiam

    Dorota J.
    jakubaszek@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń
  29. Już sama nie wiem, która aranżacja bardziej mi się podoba. Zdjęcie nr 2 jest idealne, ale klimaty zdjęcia nr 3 są mi bardziej bliskie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  30. Lampa to elegancka baletnica , bardzo efektowna . Zapraszam do obejrzenia moich prac. Pozdrawiam Ulencja

    OdpowiedzUsuń
  31. Dzięki za Twoje słowa,za wizytę u mnie.Zapraszam częściej jeśli masz chęci takowe.Wszystkie Twoje aranżacje podobają mi się.Jednak głosuje na fotkę nr2.Z przyjemnością przeniosłabym sie w taki aranż nie tylko na jedna noc-lecz na zawsze.Super klimat .Moje pierwsze skojarzenie to sypialnia ''waniliowa ''-lekka ale za to baaardzo klimatyczna.Pozdrówka ciepłe-aga

    OdpowiedzUsuń
  32. oj ale ładna ta lampa ..ale u Ciebie na zdjęciu nr 2 wygląda obłędnie w tym otoczeniu. A podusie idealnie tu pasują. Ciesze się, że ci służą;-)pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  33. moim skromnym zdaniem aranzacja nr 2

    OdpowiedzUsuń
  34. Bawiąc się lalkami, przebierając w maminej garderobie mała dziewczynka wyobraża sobie siebie w pięknej białej sukni z długim trenem...Po wielu latach nadchodzi dzień kiedy ubrana w taką oto suknie staje przed lustrem w swojej sypialni i wraca myślą do tych dziecięcych marzeń...Teraz nie suknia, nie tren , nie welon są najważniejsze. Najważniejsze jest to, że obok niej jest ktoś kto miłością wypełnił cały jej świat. Odtąd już we dwoje żyją i marzą...Po wielu, wielu latach na ciepłym strychu małego domku kolejna mała dziewczynka ubrana w pożółką ślubną suknię swojej babci słucha z zapartym tchem jej niezwykłych opowieści...

    Lampa jest tak uniwersalna i tak inspirująca, że pasuje idealnie do wszystkich trzech aranżacji.
    Jeśli jednak mamy wybrać zdjęcie na wystawę, to bez wahania wskazuję na zdjęcie nr 2:)))

    Pozdrawiam-kornik5@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  35. Witaj, lampa idealnie wpasowała się do sypialni. Bardzo mi się podoba taki buduarowy wygląd. Kojarzy mi się z lekkością, chmurka ... Fajnie. pozdrawiam katarzynagdynia@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  36. typuję zdjęcie nr 3 zamykające sesję. Powinno ono być zatytułowane "... czar wspomnień". Pomimo,że wokół lampy otoczenie "wiejskie-czarodziejskie" to jej blask daje urok i przyczynia się do westchnień z lat mienionych tych z dzieciństwa - "księżniczki z bajki" i do tych pierwszych pamiętnych chwil z sypialni. Brakuję jedynie w tle "Białej Damy" która czeka jeszcze na spełnienie man nie znanych marzeń. To jest zdjęcie z klimatem i historią - czrujące.

    OdpowiedzUsuń
  37. typuję zdjęcie nr 3 zamykające sesję. Powinno ono być zatytułowane "... czar wspomnień". Pomimo,że wokół lampy otoczenie "wiejskie-czarodziejskie" to jej blask daje urok i przyczynia się do westchnień z lat mienionych tych z dzieciństwa - "księżniczki z bajki" i do tych pierwszych pamiętnych chwil z sypialni. Brakuję jedynie w tle "Białej Damy" która czeka jeszcze na spełnienie man nie znanych marzeń. To jest zdjęcie z klimatem i historią - czrujące.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ale tu się działo !!!
    A mnie tu nie było :(
    Po długiej przerwie nadrabiam zaległości i jestem w szoku ...
    Te fotki są REWELACYJNE !!!
    Urzekły mnie 2 pierwsze, jak z żurnala, ale chyba ta 2 bardziej chwyta za serce :)
    Sama bym się "zatopiła" w takim łożu ;) Mmmmarzenie :)
    Pozdrawiam serdecznie !
    Pędzę dalej zobaczyć, która fota w końcu wygrała :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Kochana nie wiem, czy mój głos ma jakieś znaczenie i czy to TU mam głosować. Ale głosuję na romantyczną sypailnie! Przepiękne zdjęcie, nic dodać, nic ująć.
    Pierwsze zdjęcie też bardzo mi się podoba, chociaż chyba ciutkę bym obcięła pustki po bokach.
    Ale sama aranżacja baletnicy, jak dla mnie jest bajeczna!!!!
    Ściskam Ciebie czule, zdolniacho!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde, pozostawione tu miłe słowo.